Wczoraj, 22 lipca w wypadku samochodowym zginął Oswaldo Payá Sardiñas, jeden z przywódców opozycji, postrzegany przez opinię publiczną, jako najbardziej znany dysydent kubański. Do wypadku doszło w pobliżu miasta Bayamo, położonego 800 km na wschód od Hawany. Oswaldo zginął razem z innym kubańskim dysydentem Haroldem Cepero, który znajdował się z nim w aucie. Dwóch towarzyszących im cudzoziemców przeżyło wypadek. Są lekko ranni. Oswaldo Payá miał 60 lat. Na obecną chwilę okoliczności wypadku nie są znane.
Urodził się w katolickiej rodzinie i wychowany został tak, że nigdy nie ugiał się pod presją systemu, w którym przyszło mu żyć. Jako młody człowiek, nigdy nie wstąpił do żadnej młodzieżówki komunistycznej, potem odmawiał też przynależności do Komunistycznej Partii Kuby. W czasie służby wojskowej, już w wieku 16 lat, odmówił przełożonym udziału w transporcie więźniów politycznych, za co został skazany na ciężkie roboty na Wyspie Młodzieży (Isla de la Juventud). Osobiście dodawał przy tym, że jako katolik odmówił wyparcia się swoich przekonań religijnych, co było jego zdaniem, bezpośrednią przyczyną skazania. Osierocił trójkę dzieci, z wykształcenia był inżynierem.
Jako jeden z nielicznych opozycjonistów, odmawiał przyjęcia pomocy ze strony USA i był przeciwnikiem amerykańskiej blokady wyspy. Może z tego względu, mimo swojej działalności, był tolerowany na Kubie i pozwalano mu nawet na zagraniczne podróże.
Był inicjatorem Projektu Varela, dążącego do zapoczątkowania przemian polityczno – gospodarczych na Kubie. Już w roku 1998 wzywał Castro do podjęcia odpowiednich reform. Byl także kandydatem do Pokojowej Nagrody Nobla i laureatem przyznawanej przez Parlament Europejski Nagrody Sacharowa.
Córka opozycjonisty w rozmowie telefonicznej z mediami, uważa, że jej ojciec został zamarodowany. Stwierdza, że są świadkowie mówiący o drugim aucie, które spychało jej ojca i towarzyszy podróży z drogi – oto zapis jej wypowiedzi:
Na koniec dodać należy, że władze także starały się przekonać, o śmierci naturalnej innych opozycjonistów takich jak: Orlando Zapata Tamayo, y Wilman Villar, Wilfredo García Soto, Laura Pollán. Jednak z czasem okazywało się to zwykłym kłamstwem. Ręce Castro i jego pomocników, w tym Che Guevary splamione są krwią dziesiątek tysięcy Kubańczyków.
źródło: http://www.tdm.com/, informacje własne