Zabójstwo Heleny Kmieć
Zamordowano 26 letnią Helenę Kmieć – młodą, piękna Polkę. Religijną, pogodną i rozśpiewaną. Urodziła się 9 lutego 1991 roku w Libiążu. Była świeżo upieczoną absolwentką inżynierii chemicznej na Uniwersytecie Śląskim. Odeszła ugodzona nożem przez napastnika, w trakcie napadu rabunkowego, chociaż policja nie wyklucza seksualnego motywu zbrodni. Odeszła od nas robiąc to, co pokochała najbardziej – niosąc pomoc bliskim w biednej Boliwii.
Dnia 9 stycznia 2017 przybywając na lotnisko Jorge Wilstermann’a zanotowała na facebooku: „Cochabamba – nasze miejsce do życia na następne 6 miesięcy”. Niestety dane jej było spędzić w tym mieście jedynie 15 dni.
Dnia 24 stycznia o świcie, sprawcy wdarli się do domu Zgromadzenia Sióstr Służebniczek w dzielnicy Pacata Alta, gdzie Helena Kmieć, wraz z drugą wolontariuszką Anitą Szuwald pomagały przygotować ochronkę na jej otwarcie. Helenie zostały zadane licznie ciosy nożem. Jeden z nich ugodził ją w serce. Przeprowadzona sekcja zwłok oraz oględziny na miejscu zdarzenia wskazują, że dziewczyna próbowała się bronić.
Już następnego dnia aresztowani zostali prawdopodobni sprawcy tej zbrodni: Romualdo D.S.,pochodzący z miejscowości Cobija, oraz Sergio F. R. Podejrzani znajdują się obecnie w więzieniu Fuerza Especial de Lucha Contra el Crimen (Siły specjalne do walki z przestępczością).
Na stronie Wolontariatu Misyjnego Salvator opublikowano następujące zdanie: „Helenka pozostanie dla nas niedoścignionym wzorem radosnej, pokornej, bezgranicznej służby Jezusowi i ludziom. Dzięki Niej wiemy, że prawdziwie święci ludzie żyją bardzo blisko nas.”
Także Radio Watykańskie wezwało do modlitwy za zamordowaną. Ten nasz post jest także hołdem dla tej dzielnej, wspaniałej kobiety. Cześć jej pamięci !
Wideo z ewangelizacji na Dworcu we Wrocławiu nagrane w 2012 roku, z pięknym śpiewem Heleny Kmieć.
Praca Służebniczek Dębickich w Boliwii:
Informacja ze strony sióstr http://bdnp.pl/cochabamba/:
„Nasza posługa w Cochabambie to przede wszystkim praca wśród dzieci w szkole im. bł. Edmunda Bojanowskiego, do której uczęszcza ok. 2500 uczniów. Rozbieżność wiekowa jest ogromna – uczęszczają tu zarówno dzieci w wieku przedszkolnym jak i maturzyści. Nauka w boliwijskiej szkole obejmuje 6 klas szkoły podstawowej a następnie 6 klas szkoły średniej.Tam gdzie służą Siostry z naszego Zgromadzenia nie może zabraknąć ochronki – dobrej przestrzeni, w której każde dziecko otoczone jest miłością i wprowadzane w bogaty świat wartości chrześcijańskich. W Cochabambie takim miejscem jest ochronka „Los Pitufos” ( „Smerfy”), gdzie każdego dnia opiekę znajduje ok. 100 dzieci.”
źródła: El Deber, BBC Mundo, Strona Służebniczek Dębickich
