Najszybsze zawody rowerowe na świecie Downhill MTB Red Bulla odbywają się w wielu miejscach świata. Organizatorzy wpadają na coraz odważniejsze i ciekawsze pomysły.
Down The Hill Race
20 sierpnia 2005 r. w urokliwym mieście Taxco, w stanie Guerrero odbyła się impreza Red Bull – „Down The Hill Race”.
35 zawodników biorących udział w zawodach przybyło z całego świata. Cel był jeden – zjechać jak najszybciej w dół miasta. Trasa wiodła malowniczymi, ciasnymi uliczkami i ścieżkami miasta, stromymi i wąskimi schodami, a czasem prowadziła przez prywatne mieszkania, gdzie zawodnik wjeżdżając kierował się w stronę balkonu z którego skakał.
Zjazd kończył się w centrum Taxco. Zwyciężył Rene Wildhabera ze Szwajcarii, drugi był Brazylijczyk Nathaniel Giacomozzi, a trzecie miejsce zajął Meksykanin Jose Luis Perez „El Pajaro”.
Desafio no Morro
Interesującym miejscem do rozegrania zawodów Downhill MTB Red Bulla okazała się również brazylijska favela. Dona Marta to slums położony w Botafogo w południowej części Rio de Janeiro. Wąskie schody, przejścia, dachy budynków i kilkumetrowe uskoki – tak wyglądał mniej więcej tor przeszkód zawodów Red Bull Desafio no Morro, które odbyły się 26 września 2009 r.
Trasa w Dona Marta miał długość 760 metrów, a różnica wysokości między startem a linią mety wynosiła ponad 170 metrów. Po drodze zawodnicy musieli pokonać 13 specjalnych przeszkód, a także wykonać sporą ilość skoków. Dona Marta słynie ze swego położenia. Domy stoją w pobliżu słynnego posągu Chrystusa Zbawiciela w Rio de Janerio. Zjeżdżając z prędkością ponad 50 km/h, każdy z zawodników miał tylko jeden cel – zmieścić się w szczelinach liczących czasami 80 cm. W wielu przypadkach zawodnicy przejeżdżali przez prowizoryczne jadalnie mieszkańców.
Zawody wygrał Filip Polc, pochodzący ze Słowacji. Drugie miejsce zajął lokalny bohater, Brazylijczyk Markoli Berchtold. Trzeci na metę dojechał Brytyjczyk Dan Atherton. Przy organizacji zawodów zatrudniono ponad stu mieszkańców faveli.
Źródło: www.redbull.com
Autor: Szymon Szmigiel