Znany na całym świecie argentyński geniusz futbolu Diego Maradona ma ogromnie długi we Włoszech, sięgające sumy 54 milionów dolarów amerykańskich. Są to według miejscowych urzędników zaległości podatkowe, powstałe w czasach, gdy w latach 1984-1991 występował on w S.S.C. Napoli.
W czasie swojej gry w Neapolu, został dwukrotnie (1987, 1990) uhonorowany tytułem króla strzelców i nie było w historii tego klubu innego zawodnika, z taką skutecznością strzelecką. Zarobił w tym czasie olbrzymią sumę pieniędzy, od której, jak twierdzi urząd skarbowy, nie odprowadził podatków.
Sprawa ciągnie się od 30 lat. Czy wczoraj nastąpił w niej przełom? „Maradona wygrał ostateczną bitwę sądową o prawdę, i już, jako człowiek oczyszczony z wszelkich zarzutów, może spokojnie podróżować po Włoszech, nie obawiając się aresztowania” – powiedział jego adwokat Angelo Pisani, dodając, że jego klient nigdy nie był oszustem podatkowym.
Jednak włoski wymiar sprawiedliwości zaprzecza w dzisiejszym oświadczeniu rewelacją Pisaniego stwierdzając, że „jego włoskie długi nie zostały anulowane”.
źródło: BBC MUNDO, LA NACION