Strona główna›Forums›Peru›Jak najtaniej dotrzeć do Machu Picchu?›Odpowiedz na: Jak najtaniej dotrzeć do Machu Picchu?
Odpowiedz na: Jak najtaniej dotrzeć do Machu Picchu?
Strona główna›Forums›Peru›Jak najtaniej dotrzeć do Machu Picchu?›Odpowiedz na: Jak najtaniej dotrzeć do Machu Picchu?
Szymonie odpowiem Ci jutro na Twoje pytania, bo dziś mam gości, dziś napiszę tylko, nie martw się wypowiedziami Latino, mi się nóż otwiera, jak czytam takie niemiłe posty. Po Peru przemieszcza się każdego roku mnóstwo turystów z całego świata i podróżują tak jak ty opisałeś, i jakoś nic im się nie dzieje. To wolna wola każdego, czy ma brać przewodnika czy nie. Sam jestem pilotem i przewodnikiem, ale szanuję ludzi, którzy chcą to robić na własną rękę bo sam właśnie tak podróżowałem nie jeden raz czasem jeszcze bardziej oszczędzając. Nie ma co się naśmiewać z tych co chcą oszczędzać, bo dla wielu Polaków sam bilet w 2 strony to wielki wydatek. Zresztą nie tylko Polaków, setki tysięcy ludzi przemieszczających się po całej Ameryce Łacińskiej oszczędzają każdy grosz. Niby mamy nie oszczędzać i wziąć przewodnika na cała trasę co jest super drogie ale za to nie przemieszczać się Cruz del Sur, bo za drogo i snobistycznie wg Latino. Polecamy oczywiście korzystanie z usług lokalnych przewodników, ale to decyzja każdego czy będzie z nich korzystał czy nie. Porady Latino polegąją na tym, by Was przestraszyć i skłonić do wzięcia opiekuna na całą trasę. Peru da się przejechać bezpiecznie samemu z przewodnikiem Lonely Planet. Cruz del Sur – ta linia nie jest snobistyczna, i jak najbardziej ją polecamy, chociaż nie zawsze funkcjonuje perfekcyjnie. Pomogę Ci Szymonie, odpowiem niebawem:) Od wielu lat pilotujemy grupy po Peru i innych krajach i tworzymy programy turystyczne dla biur podróży do Ameryki Łacińskiej. Apelujemy do użytkownika Latino, by nie kasował ludzi, którzy szukają tu pomocy bo na pewno u nas ją znajdą, a forum to ma właśnie do tego służyć do wymiany doświadczeń a nie naśmiewania się z ludzi. Znasz dobrego przewodnika po Peru, poleć go po prostu może ktoś skorzysta.
Mosia: Lepiej bilet kupić wcześniej, i od razu z wejściem na górę:) to tylko parę soli więcej . Ruch ma Machu zawsze jest duży, szczególnie po godzinie 11 kiedy już docierają pociągi poranne z Cusco.