Zanim garstka białych brodaczy postawi swoją stopę w ekwadorskiej prowincji Esmeraldas, , Imperium Inków liczy około 2 miliony km² i zamieszkane jest przez 12 milionów ludzi. Tahuantinsuyu – Imperium Czterech Części – rozpościera się między innymi na terenie dzisiejszego Peru, Ekwadoru i Boliwii. Na początku XVI wieku toczy się w nim wojna domowa między braćmi – zarządzającym z Quito Atahualpą i sprawującym panowanie z Cusco Huascarem. W 1532 roku Francisco Pizarro dysponujący 62 końmi oraz 106 żołnierzami odnosi zwycięstwo nad 10 tysięczną armią inkaską. Wkrótce potem hiszpański konkwistador, wbrew danej obietnicy zabija Atahualpę. Historycy podają wiele przyczyn tego spektakularnego sukcesu, między innymi – strach Indian przed końmi i bronią palną, wiara że mogą być bogami, wojna domowa.
Lima staje się stolicą Wicekrólestwa Peru, w którego skład wchodzą również Boliwia (do 1776 roku, kiedy przejdzie do Wicekrólestwa La Platy) i Ekwador (do1739 roku, kiedy przejdzie pod panowanie wicekrólestwa Nowej Grenady). Wszystkie najważniejsze stanowiska w państwie pozostają w rekach Hiszpanów. Zajmują oni również najlepsze ziemie i tworzą system encomienda, oparty na stosunkach feudalnych. Encomendero (ten, który uzyskał nadanie ziemskie) ma prawo do ściągania od Indian trybutu należnego koronie hiszpańskiej w zamian za opiekę nad nimi oraz szerzenie wśród nich chrześcijaństwa. Chłopi zmuszani są do pracy na roli, wykonywania posług osobistych i składania danin. Indianie którzy zbiegli stają się yanacunas, czyli sługami – niewolnikami. Ziemie wspólnotowe ayllus (pochodzące z czasów Tahuantinsuyu) płacą Koronie trybut. Do uzyskania bezpłatnej siły roboczej w kopalniach, Hiszpanie posługują się natomiast pochodzącym z czasów inkaskich systemem mita – wspólnoty indiańskie zobowiązane są wyznaczyć określoną liczbę osób na kilkumiesięczną pracę przy wydobyciu kruszców. Tereny andyjskie, podobnie jak inne części Ameryki Łacińskiej wykorzystywane są przez europejskich kolonizatorów jako źródło surowców, uzyskiwanych jak najmniejszym kosztem. Wydobywa się przede wszystkim złoto i srebro. Dzięki odkryciu olbrzymich pokładów srebra już w połowie XVI wieku położone na południu dzisiejszej Boliwii Potosi staje się najbardziej zaludnionym miastem w zachodniej hemisferze.
Praca ponad siły, fatalne warunki życia, przywiezione z Europy choroby oraz krwawe tłumienie wszelkich buntów dziesiątkują znacznie liczbę ludności indiańskiej. Sprzeciwem wobec takiego położenia jest powstanie kierowane przez potomka inkaskiego władcy Tupaca Amaru II, rozpoczęte w 1780 roku, które obejmuje swoim zasięgiem Peru i Boliwię. Rok później indiańska rebelia rozpoczyna się w Boliwii pod wodzą Tupaca Katari. Obaj przywódcy zostają pojmani i skazani na rozszarpanie końmi. Powstania upadają, ale ich wspomnienie żywe jest do dziś dnia, powołują się na nie często organizacje indiańskie czy ruchy rewolucyjne.
Spadkiem po okresie kolonialnym jest gospodarka całkowicie uzależniona od Hiszpanii – istniał bowiem zakaz handlowania kolonii z innymi krajami poza metropolią. Owoc konkwisty to również nierównomierny rozwój kraju – rozkwitły tylko enklawy z ośrodkami wydobywczymi lub żyznymi terenami zajętymi przez latyfundia. Istnieje mocno hierarchiczny podział społeczeństwa, w którym na szczycie społecznej drabiny znajduje się hiszpańska elita, a na jej dole – traktowani wyłącznie jako wartość ekonomiczna i wojskowa Indianie oraz czarni niewolnicy. Nieco ponad Indianami plasują się Metysi, a jeszcze wyżej Kreole. To właśnie niezadowolenie tych ostatnich – Hiszpanów urodzonych już w Ameryce i odgrywających dużą rolę intelektualną i gospodarczą, ale wciąż nieadekwatnie niewielką do tego rolę polityczną – doprowadzi do uzyskania niepodległości przez kolejne państwa. Kraje andyjskie zostają wyzwolone przez oddziały dowodzone przez libertadorów wenezuelskich – Simona Bolivara i Antonio José de Sucre oraz argentyńskiego – José de San Martin. Część elit regionu obawia się niepodległości, gdyż mogłaby ona przynieść z sobą idee liberalizmu i egalitaryzmu.
Po uzyskaniu niepodległości Ekwador staje się na kilka lat częścią stworzonej przez Simona Bolivara Wielkiej Kolumbii, po czym w roku 1830 zaczyna funkcjonować jako osobne państwo. Ten wenezuelski wyzwoliciel zostaje również prezydentem Peru (a więc także wchodzącej w jego skład Boliwii – tzw. Górnego Peru). Konfederacja Peruwiańsko – Boliwijska rozpada się w 1839 roku.
W Peru aż do 1872 roku wszyscy prezydenci wywodzą się z kręgu wojskowych, lub są z nimi silnie związani. Uchwalane są kolejne konstytucje, a zwoływany co pewien czas kongres narodowy wybiera prezydenta. W 1872 powstaje pierwsza nowoczesna partia polityczna w historii Peru – Partido Civil, u sterów rządu staje zaś cywil Manuel Pardo. W latach 1879 – 84 ma miejsce straszna dla kraju w skutkach Wojna o Pacyfik z Chile, nazywana również „wojną o saletrę”, w wyniku której Peru traci bogatą w guano i saletrę prowincję Tarapaca, a Boliwia dostęp do morza. Państwo po wojnie pogrąża się w kryzysie, z którego stara się go wyprowadzić Nicolas de Pierola, w czasie najdłuższych w historii Peru konstytucyjnych rządów. Okres 1895 – 1919 określa się mianem Republiki Arystokratycznej. Wzrasta do 10% liczba osób posiadających prawo głosu, wyznaczana poprzez cenzus płci, stanu posiadania i umiejętności czytania i pisania. W tym czasie następuje konsolidacja systemu oligarchicznego – u władzy pozostaje kilka rodzin związanych głównie z eksportem guano, z hacjendami na wybrzeżu (cukier i bawełna) i w mniejszym stopniu z kopalniami w górach. W regionie sierry nadal panują stosunki feudalne, a nawet da się zauważyć zjawisko neolatyfundyzmu, czyli ekspansji latyfundium kosztem wspólnot indiańskich. Efektem tego są powstania chłopskie w latach 20-tych. W kolejnej dekadzie pojawiają się projekty modernizacyjne oraz dyskusje na temat włączenia Indian do społeczeństwa. Mają miejsce pierwsze masowe migracje ze wsi do miast, na plantacje na wybrzeżu i do kopalni w sierra.
W latach 1919 -1930 władze sprawuje Augusto B. Leguía. Rola wojska w kraju zostaje wyraźnie zaznaczona z artykule 213 konstytucji z 1933 roku. Stwierdza on, że zadaniem sił zbrojnych jest zabezpieczenie praw w Republice, przestrzeganie konstytucji i ustaw oraz utrzymywanie porządku publicznego. Konstytucja ta będzie obowiązywała przez kolejne 46 lat i wojsko przy każdej interwencji (unieważnienie wyborów, zamachy stanu) będzie powoływało się na ten właśnie artykuł. Przepis został wprowadzony przede wszystkim jako wentyl bezpieczeństwa przed objęciem władzy przez partie zagrażające istnieniu dotychczasowego oligarchicznego porządku. Głównie chodziło o APRA (Amerykański Ludowy Sojusz Rewolucyjny) i jej założyciela Victora Raul Haya dela Torre, który gdyby nie interwencje wojska, prawdopodobnie zostałby prezydentem (vide: zamach stanu w roku 1962). W 1941 roku Peru wygrywa wojnę z Ekwadorem, zagarniając połowę jego terytorium. W roku 1956 do głosowania dopuszczone zostają kobiety. 40% dorosłej populacji jest uprawnione do głosowania.
Po rządach reformisty Belaúnde Terry’iego, w 1968 władzę obejmują wojskowi z Juanem Velasco Alvarado na czele. Są uznawani za najbardziej lewicowych wojskowych rządzących do tej pory w Ameryce Łacińskiej. Przeprowadzają radykalną reformę rolną, organizują na szeroką skalę akcję włączenia Indian do narodu, między innymi poprzez alfabetyzację. Są antyamerykańscy. Następuje przełomowe dla kraju odsunięcie od władzy dotychczasowej oligarchii.
W roku 1978 wskutek procesu demokratyzacji mają miejsce wybory do Zgromadzenia Konstytucyjnego, w wyniku których wchodzi do niego APRA. Ustanowiona zostaje nowa konstytucja, która przyznaje prawa wyborcze analfabetom. Do tej pory 1/5 społeczeństwa była zupełnie wykluczona z uczestnictwa w życiu politycznym kraju (analfabetyzm na wsi oscylował w granicach 40 %). Co interesujące, konstytucja przyjęła przepisy utrudniające dokonywanie zamachów stanu, stwierdzając w artykule 82, że „są nieważne akty jakiejkolwiek władzy uzurpowanej”, a „naród ma prawo do powstania w obronie porządku konstytucyjnego”, w artykule 141 zaś, że „Państwo gwarantuje spłatę długu publicznego zaciągniętego jedynie przez rządy konstytucyjne.”
Wybory prezydenckie wygrywa centrolewicowy Belaunde Terry. W pięć lat później prezydentem zostaje Alan Garcia z partii APRA, którego rządy w roku 1990 kończą się katastroficznym kryzysem gospodarczym i chaosem wewnętrznym (kraj opanowany jest przez działania maoistowskiej partyzantki – Świetlisty Szlak). Na kolejne dziesięciolecie prezydentem zostaje Alberto Fujimori, który rozprawia się ze Świetlistym Szlakiem, wprowadza politykę neoliberalną, dokonuje zamachu stanu i zmienia konstytucję na bardziej autorytarną. Kończy rządy w atmosferze skandalu korupcyjnego. Obecnie prezydentem ponownie jest, skompromitowany w latach 80-tych, Alan Garcia.
W Boliwii okres od ogłoszenia niepodległości do Wojny o Pacyfik to czas chronicznej niestabilności i niepokojów wewnętrznych, rządzą głównie wojskowi caudillos, traktujący kraj jak swój prywatny folwark. Gospodarka jest skoncentrowana na wydobyciu surowców naturalnych. W 1866 prezydent Mariano Melgrejo ogłasza pod pozorem nieproduktywności wywłaszczenie indiańskich ziem wspólnotowych, co doprowadza do rewolty chłopskiej. Tereny pod uprawę zagarniane są stopniowo przez rozrastające się latyfundia, do których Indianie przywiązani są na quasi – feudalnych zasadach. Funkcjonuje między innymi system pongeaje, czyli nieodpłatnych posług osobistych świadczonych hacendados przez rdzennych mieszkańców. Wojna o Pacyfik pogrąża będąca i tak w katastrofalnym stanie gospodarkę oraz doprowadza do przemian politycznych. Dochodzi do załamania caudillismo, ster rządów przejmują cywile. W 1883 powstaje Partia Liberalna, a w rok później Konserwatywna, które będą przez kolejne dziesięciolecia rywalizowały ze sobą w walce o władzę. Konserwatyści związani są z kopalniami srebra, Liberałowie zaś z wydobyciem cyny.
Z końcem XIX wieku kresu dobiega „era srebra”, a surowcem napędzającym gospodarkę staje się cyna, tym samym władza w państwie przechodzi z rąk Konserwatystów w ręce Liberałów. Następuje rozwój miast i powstanie proletariatu. Wybucha kolejne powstanie chłopskie pod wodzą Pablo Zarate „Willka”, które ma na celu odzyskanie zagrabionych ziem wspólnotowych. Liberałowie popierają postulaty walczących o swoje prawa Indian Ajmara, jednak po zakończeniu rewolty wycofują się ze złożonych im obietnic. Podobnie jak w innych krajach, w latach 20-tych rozpoczyna się w Ekwadorze debata nad problemem indiańskim i kwestią włączenia do społeczeństwa warstw zepchniętych dotąd całkowicie na margines. Rytm pierwszym trzem dekadom XX wieku wybijają pojawiające się co pewien czas „kryzysy cynowe”, strajki, Wielki Kryzys i przegrana wojna z Paragwajem o region Chaco (podejrzewano, że są tam duże złoża ropy naftowej) w latach 1932-35.
W wyniku niezadowolenia po klęsce wojennej budzą się nastroje nacjonalistyczne, antyimperialistyczne i antyoligarchiczne. Dochodzi do kilku przewrotów wojskowych. W 1952 roku ma miejsce Rewolucja Narodowa przeprowadzona przez powstały w latach 40-tych Movimento Nacionalista Revolucionario. Nowa mocno lewicowa władza – jako pierwsza w historii niepodległej Boliwii – odwołuje się w swoim programie do rdzennej ludności, do chłopów i robotników, jako pełnoprawnych, upodmiotowionych obywateli państwa. Zostaje ustanowione powszechne prawo wyborcze. Do tej pory istniał cenzus wykształcenia i majątku, a elektorat nie przekraczał granicy 5%. Rząd nacjonalizuje przemysł wydobywczy i przeprowadza reformę rolną. Wraz z pogarszająca się sytuacją gospodarczą, powodowaną między innymi spadkiem popytu na cynę nasilają się strajki i niepokoje społeczne. W latach 1964 – 1982 ma miejsce kilka przewrotów wojskowych, a kolejni prezydenci albo starają się kontynuować politykę zapoczątkowaną przez rewolucję roku 52 albo od niej odchodzą. W latach 70-tych dyktatorską władzę sprawuje Hugo Banzer. Jest to czas wypełniony represjami politycznymi skierowanymi przeciwko lewicy i terrorem wewnętrznym. W 1980 roku ster rządów obejmuje generał Luis Garcia Meza, wkomponowujący się dobrze w szereg latynoamerykańskich dyktatorów tamtego czasu (vide: Paragwaj, Urugwaj, Argentyna, Chile, Brazylia).
Wraz z demokracją rozpoczyna się okres reform neoliberalnych i walki z kryzysem zadłużeniowym. Kończy się również ostatecznie „era cyny”, a rozpoczyna „boom kokainowy”, który powoduje masowe migracje z terenów kopalnianych na wschód – głównie do prowincji Chapare. Kolejne rządy z pomocą Stanów Zjednoczonych realizują programy niszczenia nielegalnych upraw koki, co wiąże się z militaryzacją części kraju. W połowie lat 90-tych odkryte zostają drugie co do wielkości w Ameryce Łacińskiej zasoby gazu ziemnego (głównie wschodnie departamenty Tarija i Santa Cruz). W XXI wiek Boliwia wchodzi w ferworze rodzącego się ruchu indiańskiego i ruchu cocaleros – plantatorów koki oraz licznych marszów, protestów i manifestacji. W latach 2003-2005 kraj stoi na krawędzi wojny domowej – mają miejsce regularne walki pomiędzy siłami rządowymi a protestującymi, domagającymi się między innymi nacjonalizacji gazu i definitywnego odejścia od polityki neoliberalnej. Na fali tych protestów do władzy dochodzi przywódca cocaleros Evo Morales.
Największym problemem Boliwii było i jest uzależnienie jej gospodarki od eksploatacji jednego surowca. Mamy w historii tego kraju do czynienia z tak zwanymi „krótkimi cyklami gospodarczymi”, związanymi z koniunkturą na – kolejno: srebro, cynę, kokainę, gaz ziemny. Obserwujemy rozwój niewielkich „enklaw”, z którego nie płyną prawie żadne korzyści dla pozostałego terytorium kraju, bieda i zacofanie sąsiadują z rozwojem i nowoczesnością. Powoduje to również olbrzymią podatność na kryzysy gospodarcze, związane z wahaniami cen surowca na rynkach światowych, a co za tym idzie – niestabilność polityczną.
Ekwador po odzyskaniu niepodległości podobnie jak Peru i Boliwia wkracza w erę caudillismo. Rozpoczyna się rywalizacja pomiędzy Konserwatystami, związanymi z Quito, posiadaczami ziemskimi ze sierry i kościołem, a Liberałami pozostającymi w bliskich związkach z chronologicznie młodszą i mniej arystokratyczną oligarchią z wybrzeża. W 1861 roku dyktatorską władzę obejmuje konserwatysta i skrajny klerykał Gabriel García Moreno. W czternaście lat później zostaje zamordowany, a w 1895 roku w Guayaquil rozpoczyna się rewolta pod wodzą Eloya Alfaro. W jej wyniku Liberałowie obejmą władzę na pół wieku. Alfaro dwukrotnie zostaje prezydentem. Dokonuje tzw. „rewolucji liberalnej” – oddziela kościół od państwa, legalizuje rozwody, ogłasza wolność słowa i prawo do bezpłatnej edukacji. Inwestuje dużo w rozbudowę szkół i infrastruktury. Zwraca również uwagę na kwestię indiańską. W 1912, już po ustąpieniu ze stanowiska, zostaje brutalnie zabity przez proklerykalny tłum w Quito. Liberałowie pozostają u władzy. Znacznie rozrasta się aparat rządowy i warstwa biurokracji.
W latach dwudziestych rozpoczyna się kryzys związany ze spadkiem cen kakao, które są głównym produktem eksportowym kraju. W 1941 roku w wyniku wojny z Peru o obszar Amazonii, gdzie odkryto bogate złoża ropy naftowej Ekwador traci prawie połowę swojego terytorium, co doprowadza do poważnego kryzysu politycznego. W 1934 roku prezydentem zostaje po raz pierwszy José María Velasco Ibarra, który stanie się kluczową postacią ekwadorskiej polityki aż do początku lat 70-tych. Jest pięć razy wybierany na prezydenta i cztery razy obalany przez armię (prezydentury: 1934-35, 44-47, 52-56, 60-61, 68-72). W 1944 w wyniku „La Revolucion Gloriosa” obejmie władzę jako reprezentant spychanego dotąd na margines ludu, przeciwko skorumpowanej i dokonującej fałszerstw wyborczych liberalnej oligarchii. Objęcie przez niego władzy jest równoznaczne z upadkiem hegemonii Liberałów, która trwała od końca XIX wieku. Jest uznawany za sztandarowego przedstawiciela ekwadorskiego populizmu. Stara się dokonać modernizacji kraju, przeprowadza ograniczoną reformę rolną, zbliża się do Kuby i innych państw socjalistycznych. Toczą się dyskusje nad rozszerzeniem praw obywatelskich na Indian. Jednak pomimo dużych nadziei na przełom w dotychczasowej polityce państwa, które narodziły się na początku Revolucion Gloriosa, rdzenni mieszkańcy Ekwadoru zostali wkrótce zapomniani, zmarginalizowani i ponownie wykluczeni. W 1954 ¾ ziemi w górach należy do hacendados, hacienda zaś jest nadal instytucją etnicznej, politycznej i ekonomicznej dominacji. Ambitne plany reform Velasco, zmierzających do modernizacji zacofanego gospodarczo, rolniczego Ekwadoru, nie zostały zrealizowane, a dotychczasowe relacje ekonomiczne i polityczne nie uległy tak dużym zmianom. Jednak dzięki reformom rolnym przeprowadzonym w latach 60 i 70-tych, odkryciu złóż ropy i migracjom do miast, nastąpiła powolna erozja systemu hacjendy.
W latach 50-tych główną siłą napędową gospodarki ekwadorskiej są banany. W 1967 roku odkryto duże złoża ropy naftowej, która zajmuje do dziś miejsce kluczowego dla rozwoju ekonomicznego kraju surowca. W 1972 zwycięstwo w wyborach odnosi populistyczny, wrogo nastawiony w stosunku do dotychczasowej elity Assad Bucaram. Po kilku tygodniach obala go „rewolucyjno nacjonalistyczna junta” gen. Guillermo Rodrígueza Lary, która w dwa lata później nacjonalizuje część mienia amerykańskiego koncernu naftowego Texaco-Gulf.. W 1979 roku następuje powrót do rządów cywilnych i stopniowa demokratyzacja. Zniesiony zostaje cenzus wykształcenia (pierwszy raz w wyborach w 1984 udział wezmą analfabeci), co rozszerza elektorat o 32% (w górach 45%).
Następuje organizowanie się i konsolidacja ruchów indiańskich. Na mniejsze ugrupowania dzielą się Liberałowie i Konserwatyści. W latach 80-tych kolejni demokratycznie wybierani prezydenci (centroprawicowi lub centrolewicowi) muszą zmierzyć się z poważnym kryzysem gospodarczym oraz konfliktami granicznymi z Peru. W roku 1990 ma miejsce powstanie Indian, uświadamiające metyskiej i białej części społeczeństwa siłę rdzennych mieszkańców swojego kraju. W roku 1997 indiańskie manifestacje doprowadzą do odwołania z funkcji prezydenta Abdali Bucarama (który rok wcześniej zwyciężył dzięki poparciu warstw średnich i niższych). W roku 2000 Indianie dokonają zamachu stanu przeciwko demokratycznie wybranemu Jamilowi Mahuadowi, a w 2005 wpływają na obalenie Lucio Gutiérreza (powołanego na najwyższe stanowisko w państwie przy poparciu ruchów indiańskich w roku 2002). Od początku 2007 roku prezydentem jest lewicowy ekonomista Rafael Correa.
W czasie ostatnich kilkunastu lat mamy więc w Ekwadorze do czynienia z ciekawym zjawiskiem – z jednej strony z demokratyzacją i coraz większą partycypacją w życiu publicznym warstw dotąd spychanych na margines, które odbywa się zarówno poprzez tworzenie partii politycznych i udział w wyborach, jak i poprzez masowe manifestacje, które z kolei doprowadzają często do obalenia konstytucyjnie wybranych władz.